wtorek, 22 maja 2012

"Chodź na Pragę"


Witajcie, witajcie! W dzisiejszym poście będzie troszkę inaczej niż zazwyczaj. Postanowiłam dodać mały bonus i kilka razy w miesiącu, przy okazji, zabierać Was w moje ulubione miejsca. Te, przy których się relaksuję, gdzie świetnie się bawię i oczywiście te, w których lubię dobrze zjeść ( obawiam się, że tych może być najwięcej - łasuch ze mnie nie lada! ).
Dziś pokaże Wam jedno z moich ukochanych miejsc, które mieści się na warszawskiej Pradze. Pomnik Praskiej Kapeli Podwórkowej to miejsce z piękną duszą - duszą dawnej Warszawy. Skrzypek, akordeonista, gitarzysta, bandżolista i bębniarz, po wysłaniu sms-a zagrają nam wybraną przez nas melodię
piosenki. Wiele ze 100 pozycji, to piosenki z czasów okupacyjno-wojennych, a ponieważ moje zafascynowanie owym okresem nie przemija, zawsze wybieram jedną z piosenek z tamtego okresu, np. "Piosenkę o mojej Warszawie" czy "Bal na Gnojnej". Przysiadam na ławce obok, "przenoszę się" kilkadziesiąt lat wstecz i rozmyślam o tych, którym przyszło żyć w tamtych okrutnych latach. O ludziach honoru i wielkiej odwagi, o prawdziwych przyjaciołach, zbyt krótkich miłościach i niespełnionych młodzieńczych marzeniach i planach. A przede wszystkim "o ludziach, którzy potrafią pięknie umierać i pięknie żyć" ... Gdy zabrzmi ostatnia nutka i refleksje dobiegną końca, świat po tych kilku minutach zdaje się być lepszym miejscem. Niby zwyczajny relaks na praskiej ławce, a sprawia, że przychylniejszym okiem patrzymy na otaczająca nas rzeczywistość, a ta krótka chwila zapisuje się na stałe w naszej pamięci.

t-shirt - Cubus
jeans - Bershka
buty/shoes - Converse
bransoletki/bracelet - Stradivarius
torebka/bag - Muzeum Powstania Warszawskiego/Warsaw Rising Museum

P.S. Żeby cały post nie wydał się Wam zbyt patetyczny, jak na wyznania blogerki, to z przykrością muszę stwierdzić, iż istnieje ryzyko, że na zakończenie rozejrzysz się wokół, spojrzysz na pijane mordy praskiej żulerii siedzącej wokół z najtańszym piwem i cały romantyzm idzie w piz... Eh, Praga...
; )

12 komentarzy:

  1. fajny pomysl z postem !
    posta stylowka a i tak swietna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne miejsce :) no poza tą ukrytą żulerią :P ale to wszędzie teraz się spotyka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat tamtejsza żuleria jest żulerią legendarną, mityczną, wręcz nieodzownie wpisuje się w krajobraz Pragi. I nie jest to ikona nowych czasów, wręcz odwrotnie - to relikt czasów, które już dawno minęły, swoisty symbol i znak przeszłości.

      Usuń
  3. pierwsze zdjęcie jest cudne <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. masz niesamowity typ urody, jestem zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne spodnie , make up i włosy <333

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny zestaw, niewymuszony luz!

    OdpowiedzUsuń
  8. Torba rządzi ;) i mnie pomysł się takze podoba, kiedy będzie Barcelona ? :> jak zwykle stajlisz!

    OdpowiedzUsuń
  9. super zdjęcia, świetnie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  10. neonowe paznokcie<333333333
    zapraszamy !!! :*:*

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne buty i kolor paznokci :) a makijaż masz piękny :)
    Pozdrawiam Julka :)

    OdpowiedzUsuń