Witajcie po malej nieobecności! Praca, świąteczne przygotowania, praca itp. niestety nie sprzyjają w systematyczności ... Cały czas się zastanawiam czy kiedyś nauczę się tak układać plan dnia, tygodnia, miesiąca by starczyło mi na wszystko czasu. A może po prostu przestanę oglądać seriale? Tak, to chyba byłoby zdecydowanie zbawienne! Ale do rzeczy ...Miesiąc temu wybraliśmy na małą wycieczkę do Londynu. Dwa dni - krótko, intensywnie i tanio ( 38 zł za lot w dwie strony!). Moim zdaniem miasto fantastyczne i z wielką radością tam powrócę - na dłużej i w troszkę cieplejszym okresie.

A na koniec z radosnym uśmiechem na twarzy życzę wszystkim krótko, lecz szczerze:
Wesołych, rodzinnych, zdrowych i spokojnych świąt!
Wesołych, rodzinnych, zdrowych i spokojnych świąt!
I oczywiście sytego brzuszka i wora prezentów ; )
zazdroszczę wyjazdu. :)
OdpowiedzUsuńWesołych!
3 ostatnie zdjęcia cudowne ♥
OdpowiedzUsuńRadosnych świąt ;*
świetny styl!
OdpowiedzUsuńobserwuję i pozdrawiam :)
świetne zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńNice pics, your burgundy scarf looks great !!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńfajne zdjobserwuje i licze na to samo
OdpowiedzUsuńhttp://sotheemily.blogspot.com/
Londyn jest przecudnym magicznym miejscem ;) ma swój klimat i trzyma się tradycji... czerwone budki telefoniczne staromodne taksówki to naprawdę jest cos wielkiego ;)
OdpowiedzUsuńSuper spontaniczny wypad! Zawsze chciałam wsiąść do pociągu i dojechać do jakiegoś ciekawego miejsca :) może kiedyś będzie to Londyn ;)
OdpowiedzUsuńI love your smile, and your outfit is amazing. :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.27dress.com/c/new-prom-dresses-75.html