Witajcie po malej nieobecności! Praca, świąteczne przygotowania, praca itp. niestety nie sprzyjają w systematyczności ... Cały czas się zastanawiam czy kiedyś nauczę się tak układać plan dnia, tygodnia, miesiąca by starczyło mi na wszystko czasu. A może po prostu przestanę oglądać seriale? Tak, to chyba byłoby zdecydowanie zbawienne! Ale do rzeczy ...Miesiąc temu wybraliśmy na małą wycieczkę do Londynu. Dwa dni - krótko, intensywnie i tanio ( 38 zł za lot w dwie strony!). Moim zdaniem miasto fantastyczne i z wielką radością tam powrócę - na dłużej i w troszkę cieplejszym okresie.
A na koniec z radosnym uśmiechem na twarzy życzę wszystkim krótko, lecz szczerze:
Wesołych, rodzinnych, zdrowych i spokojnych świąt!
Wesołych, rodzinnych, zdrowych i spokojnych świąt!
I oczywiście sytego brzuszka i wora prezentów ; )